Pod wezwaniem Postępującego Zidiocenia

Alanka

no właśnie, kim jesteś? :>

tibby · Gość

Nie chce mi się logować.
Potem mam tysiące upomnień na poczcie, że forum jakiegoś nie czytam. Phi!

A mnie znacie, nie? Pisać nie muszę?
Babcia.
I wszystko jasne (;

Sylville

A ja, jak sama nazwa wskazuje, Sylv jestem. Z braku inwencji twórczej przedstawię się standardowo: skrukoniała ślizgonka jestem, z zawodu leń. Byłam uprzejma urodzić się prawie osiemnaście lat temu w niewielkiej miejscowości pod Warszawą, Żyrardowem się zwącej. Do prawdziwego imienia się nie przyznaję, bo go nie znoszę. Mój wygląd sponsoruje kolor brązowy - oczy i włosy. Cera raczej jasna, bo unikam słońca z przyczyn egzystencjalno-nałogowych.
Interesuję się spaniem, czyteniem, nic-nie-robieniem, muzyką, historią, ocenianiem blogaskooff i pisaniem. Przynajmniej w teorii. Słucham różnej muzyki, ostatnio Within Temptation, Exilia, Evanescence, Xandria, L'ame Immortelle, Łzy, SOAD, Blackmore's Night, My Chemical Romance, soundracki z anime, gł. SM, DB i Slayersów i trochę popu, jak mam zły humor. Czytać lubię zwłaszcza kryminały i fantastykę, ale dobrą obyczajówką nie wzgardzę, byle nie romansidło.
Nie wiem, co jeszcze mogę powiedzieć, więc tym sympatycznym akcentem zakończę ten post ^^
*jak Mary Sue wskakuje na scenę i rozsyła całuski po publiczności*
[tak, jestem trzeźwa. i w miarę przytomna nawet.]

Alanka

Libby

A ja jestem Libby. Lubię słuchać muzyki, szczególnie rockowej, fantastykę, szczególnie Pratchetta, kryminały, szczególnie Agathę Christie (moją imienniczkę), oraz książki innych gatunków. Chciałabym nauczyć się grać na gitarze Wink

.

Alanka

ale jak pięknie:)
jak w 'randce w ciemno'

nazywam się Alanka/Ofelia znana jako, ekhem, Monia
i lubię Gwędowców
[no dobrze 'drinki z palemką' też XD *dżołk*]

Sylville

Alanka

eee tam, offtop i tak się zrobi^^
wszystko jedno, ja jestem liberalna

PS. Blackmore's rządzi <3

Libby

Alanka

Alanka

a jak się będzie nazywać osoby z 'mojego' forum?
zidiotki? postępki idiotne? XD

Dorcik

No to tak.
Imie może nie aż tak bardzo standardowe bo Dorota.
Miejsce zamieszkania- stara dziura, zwana potocznie Lublinem, w przyszłości może wyrwę się z tego bagna...
Obecnie jestem w wieku pechowym. Choć już za niedługo bom aż 15 września stanę się prawdziwą czternastolatką.
Ulubiona muzyka...to co za co niektórzy mogą mnie pojąć za (za przeproszeniem) zjeb....i to dobrze. Mianowicie Tokio Hotel. Wogóle dużo music made in deustchland. Oomph!, Silbermond, LaFee, Killerpilze. Ostatnio kumpela mi obwieściła, że niektórzy myślą, że fani Tokio Hotel nie lubią Killerpilze.
Jasne a ja jestem normalnie Gumiś.
A z polskich Virgin, G. Andrzejwicz, K. Cerekwicka, R.Jusis, i czasem Myslovitz.
A jeszcze z zagranicznych, Evanescence, Apocalyptica, dalej nie pamiętam. O i niezastąpiony Benny Benassi.
Charakter-dużo się śmieje, tyle samo co płacze. Tyle że może ze śmiechu. Żartobliwa, o ile uda jej się kogoś rozśmieszyć.
Wygląd-zielonkawe oczęta, włosy ciągle farbowane (dziś np. koleżanki zabawiły się we fryzjera i chciały ze mnie zrobić blondynkę. Fajnie, że nic im nie wyszło i tylko 3.79 zł poszło w błoto. A mogłam sobie dobrego loda za to kupić albo batonika).
No i najważniejsza rzecz, która napewno by mnie wyróżniła z tłumu. Okropliwie chuda. Niektórzy myślą, żem anorektyczka. Chyba na cztery litery upadli.
Dobra, co za dużo to nie zdrowo. Więc kończę popularnym 'do usłyszenia, szczęść Boże'. I zapraszam na godzinki z różańcem.

haina

Alanka

Alankowcy:) kojarzy mi się z... nie wiem czym XD
ale Hainuś ładnie wymyśliłaś

haina

Narazie nie potrafię nic lepszego wymyślić... Wen został przelany na Riddle'a, jestem nawet zadowolona z tej pół-notki ;D.